Powieki i paznokcie. Z fabryk na salony

Kiedy wsiadałam do pociągu z Szanghaju do Kantonu, dziewczyna na miejscu obok wyciągnęła z torebki obcinacz do paznokci i skrupulatnie je skróciła. Następnie wstała, by w przejściu między rzędami foteli strzepnąć resztki…

Dowiedz się więcej